10 % DLA MNIE (1933)
Komedia

Reżyseria
Juliusz Gardan

Wytwórnia
LEO-FILM

Zarys fabuły*

Mieszkający w małym miasteczku Budy państwo Grzybkowie otrzymują po zmarłej w Ameryce ciotce Walerego Grzybka, Mariannie, ogromny spadek, 50 tys. dolarów. Pani Grzybkowa popada w euforię. Znudzona prowincjonalnym życiem pragnie zażyć wielkiego świata i wyjeżdża z mężem i córką Zosią do Warszawy. Zatrzymują się w najbardziej wytwornym hotelu w mieście "Palace Hotel". Poznają tu Lopka, sympatycznego birbanta, który widząc możliwość łatwego wzbogacenia się kosztem naiwnych prowincjuszy, chwalących się wkoło otrzymanym spadkiem, obiecuje wprowadzić ich w dystyngowane kręgi towarzyskiej elity...

W rolach wiodących

W pozostałych

Oprawa muzyczna

Muzykę skomponował Adam Rapacki, autorem słów piosenek jest Jerzy Nel.

Piosenka
Czy wierzysz mi
śpiewają
Tadeusz Wesołowski
Tola Mankiewiczówna

Serc tajemnica upaja, zachwyca
Ty wiesz o tem dobrze, ja wiem
Bo miłość wzrasta w sercu mem
Z każdym dniem, z każdym dniem

Usta spragnione są, myśli szalone są
Oczy wpatrzone są, lśnią
Jak to jest błogo, gdy się wie
Gdy się słyszy słowa te

Czy wierzysz mi
Że miłość wiecznie trwa
Czy wierzysz mi
Że od pierwszego dnia

Serce przeczuło, że ty
Ty to szczęście me
I jakaś siła nas przykuła
I złączyła

Czy wierzysz mi
Czy mam ci przysięgać znów
Czy wierzysz mi
Zbytecznych szkoda słów

Spojrzyj w oczy moje
Znikną niepokoje
Uwierzysz mi
Że kocham cię

Piosenka
100 lat niech żyją nam
śpiewają
Tola Mankiewiczówna
Janina Janecka
Władysław Walter
i inni
(dokładny tekst nieznany)

Winszujemy, winszujemy, winszujemy

Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy
…

Sto lat niech żyją nam
Lub dłużej, jeżeli wolą

…

Sto lat niech żyją nam
Sto lat, sto lat niech żyją

Sto lat niech żyją nam
Lub dłużej, jeżeli wolą

Do Warszawy wyjeżdżamy
Dosyć już tej dziury mamy

Wyjeżdżamy do Warszawy
Boże wielki i łaskawy

…

Piosenka
10% dla mnie
śpiewa
Kazimierz Krukowski

Nie jestem ten bogacz, burżuj
Choś coś nie coś mam: zmartwienie mam
Nie pójdę o wsparcie do mych cioć
Potrafię sobie radzić sam

Mam nosa i nos prowadzi mnie
On czuje forsę, czuje gdzie
Przychodzę na stronę
Interes, zrobione
W dzień będzie skończone
Tylko, że

Gdy załatwiam coś, mam jedno „ale”
Tu na rączkę dziesięć procent musi być
Nie na żadne figle, migle, bale
Aby żyć, to dziesięć procent musi być

Ja też chcę żyć
Mam prawo, i co tu kryć
Pożądam jeść i kochać i pić

A że darmo tego niema wcale
To ja się duszę i ja muszę
Tu się wzruszę, tam się skuszę
Ale dziesięć procent dla mnie musi być

Ktoś kupić chce folwark, ze sto włók
Przynoszę próbkę jedną, dwie
On nie chce, chce tryumfalny łuk
Dla mnie nie żyje słowo „nie”

Ktoś chciałby mieć dzieci, czy to grzech?
Zrobione, kwestia dwóch dni, trzech
Grunt, aby żyć zdrowo
Czy tamto, czy owo
Jak słowo, to słowo
Tylko niech

Gdy załatwiam coś, mam jedno „ale”
Tu na rączkę dziesięć procent musi być
Nie na żadne figle, migle, bale
Aby żyć, to dziesięć procent musi być

Ja też chcę żyć
Mam prawo, i co tu kryć
Pożądam jeść i kochać i pić

A że darmo tego niema wcale
To ja się duszę i ja muszę
Tu się wzruszę, tam się skuszę
Ale dziesięć procent dla mnie musi być

Piosenka
tytuł nieznany
śpiewają
Kazimierz Krukowski
Juliusz Łuszczewski
i inni
(dokładny tekst nieznany)

Jeden gość, co ma za dwóch
Ma gotówkę i wydatny brzuch
A drugiego bida ...
Oj, bida
…

Więc płacz czy śmiej się, śmiej
Ja nic nie mam, ty dwa razy mniej
Ale grunt...
Nic nie mamy, ale się nie damy

... czy w kryzysie
Człek płacze i się
Wciąż głowi czy się wyda
Kłopot ma

Bida
Nawet się złotówka przyda
A jak bida, to do Żyda
Ale czy da
Ale czy da, czy nie

Oj, nie da
Och, to będzie straszna bieda
... to się sprzeda
On co chce, da
On co chce, da
Albo nie

A wtedy co
Rozpacza człowiek wtedy
I gotów, ach
Coś złego zrobić z biedy

Bida, nawet się pięć groszy przyda
A jak bida, to do Żyda
Ale czy da, ale czy da
A może nie?

…
A jak bida, to do Żyda
Ale czy da, ale czy da

Nie!

Piosenka
Albo nikt, albo ty (1)
śpiewają
Kazimierz Krukowski
Tola Mankiewiczówna

Jaka zgrabna i powabna
O mój śnie
Wolę ciebie od Marleny De
A co Chevalier?
Wścieka się i schnie
Bo ma za rywala mnie

Dobra marka
Ładna parka
Niezła myśl
Można by się
Nad tem zastanowić
Po co głowić się
Powiedz: tak czy nie
Teraz, zaraz, dziś

Albo nikt, albo ty
Zdecydujmy, raz, dwa, trzy
Ja i ty, to słodko brzmi
I uchyla do szczęścia, do raju drzwi

Albo nikt, albo ty
I spełnione skryte sny
Co nam ludzie i świat
Skoro wyrok już padł
Albo nikt, albo tylko ty

Albo nikt, albo ty
Zdecydujmy, raz, dwa, trzy
Ja i ty, to słodko brzmi
I uchyla do szczęścia, do raju drzwi

Albo nikt, albo ty
I spełnione skryte sny
Co nam ludzie i świat
Skoro wyrok już padł
Albo nikt, albo tylko ty

Piosenka
Albo nikt, albo ty (2)
śpiewają
Tola Mankiewiczówna
Tadeusz Wesołowski

Serce bije, raz się żyje
Tylko raz
Więc korzystać trzeba
Póki czas

Póki młodość trwa
Póki serca dwa
Pragnąc kochać
Łączą nas

Usta drżące
Oczy lśniące
Tętno krwi
Jeden uścisk mocny
I spojrzenie

Zarumienię się
Czy ty kochasz mnie?
Wtedy powiesz mi

Albo nikt, albo ty
Zdecydujmy raz, dwa, trzy
Ja i ty, to słodko brzmi
I uchyla do szczęścia, do raju drzwi

Albo nikt, albo ty
I spełnione skryte sny
Co tam ludzie i świat
Skoro wyrok już padł
Albo nikt, albo tylko ty

Piosenka
Albo nikt, albo ty (3)
śpiewa
Tola Mankiewiczówna
z towarzyszeniem chórku

Albo nikt, albo ty
Zdecydujmy raz, dwa, trzy
Ja i ty, to słodko brzmi
I uchyla do szczęścia, do raju drzwi

Albo nikt, albo ty
I spełnione skryte sny
Co nam ludzie i świat
Skoro wyrok już padł
Albo nikt, albo tylko ty

Albo nikt, albo ty
Zdecydujmy raz, dwa, trzy
Ja i ty, to słodko brzmi
I uchyla do szczęścia, do raju drzwi

Albo nikt, albo ty
I spełnione skryte sny
Co tam ludzie i świat
Skoro wyrok już padł
Albo nikt, albo tylko ty

* zakładka ‘Wstęp’